88 opinii dla ABUS Bar Obiady domowe Os. Przyjaźni
Michał Grabski (zweryfikowany)–
Oceniono 5 na 5
Szukając domowego obiadku znalazłem ten lokal. Przywitała mnie uprzejma, uśmiechnięta kobieta, w pomieszczeniu pachnie domowymi zapachami. Wziąłem zrazika z pyreczkami, sosem i zasmażaną kapustką. Faktycznie można powiedzieć- domowe jedzonko. Szczerze polecam innym
Pyszne domowe obiadki, porcje są duże i naprawdę wystarczają, żeby się porządnie najeść. Zupa pomidorowa kremowa, ziemniaczki mięciutkie i maślane, świeże surówki, filet z fetą w sosie szpinakowym rozpływał się w ustach. No i orzeźwiająca, kwaśna lemoniada 🙂 Kiedy nie ma ruchu, w środku panuje cisza, przez co trochę brakuje mi jakiejś cichej muzyki w tle, żeby nie było tak niezręcznie, ale dla innych to może być plus. Będziemy zaglądać co jakiś czas, za nieco ponad 20 zł zdecydowanie warto!
Bardzo nieprzyjemna, niska kobieta Kelnerka rozdająca jedzenie na obsłudze sprawia wrażenie, jakby cały czas nie była w nastroju, a za samą rozmowę z nami musimy jej płacić. Kucharka jest ogólnie brudna i niezbyt przyjemna. Jak tylko ją zobaczyłem, nie chciałem już jeść. Właściciel siedzi, chwali swoje jedzenie i swoimi rozmowami nie pozwala w spokoju zjeść… Ogólnie brak obsługi i higieny
Na początku chcę powiedzieć o przemiłej obsłudze! Pani, która wydaje jedzenie była przemiła i zaraża pozytywną energią. Co do miejsca to skromne i małe, ale wygląd lokalu nigdy nie jest najważniejszy. Jedzenie natomiast było średnie. Zamówiłam zestaw obiadowy, devolay dobry, aczkolwiek panierkę je się osobno, bo odpada. Ziemniaki miały dziwny posmak, słabo utuczone i czuć dużo grudek kiedy cała reszta jest bardziej wodnista, podane z pietruszką, co raczej rzadko jest spotykane. Zupa pomidorowa w smaku nie przypominała klasycznej zupy pomidorowej, nie była zła, raczej w porządku, ale smak bardziej zupy o smaku kurczaka zabarwionej na czerwono. W ogólnym rozrachunku, jest okej. Typowe obiady domowe, więc nic wyszukanego, cenowo okej jak w każdym innym bistro tego typu, ale w okolicy są po prostu lepsze w tej samej cenie.
Super obsługa! I Bardzo sprawna! Pani Paulina bardzo miła i sprawnie obsługuje! Kuchnia wyśmienita dosłownie domowa (nie tylko z nazwy). Pani Galinka sprawnie dorabia brakujące obiadki. Cena max 33zlote z kompocikiem jak u babci. A średnia cena 21-27. Za 1 danie. W sumie to liczba przewijających się klientów sama mówi za siebie. Pozdrawiam ciepło obie Panie (kolega zabudowy obok ).
Michał Grabski (zweryfikowany) –
Szukając domowego obiadku znalazłem ten lokal. Przywitała mnie uprzejma, uśmiechnięta kobieta, w pomieszczeniu pachnie domowymi zapachami. Wziąłem zrazika z pyreczkami, sosem i zasmażaną kapustką. Faktycznie można powiedzieć- domowe jedzonko. Szczerze polecam innym
Google
Marina Diamandis (zweryfikowany) –
Pyszne domowe obiadki, porcje są duże i naprawdę wystarczają, żeby się porządnie najeść. Zupa pomidorowa kremowa, ziemniaczki mięciutkie i maślane, świeże surówki, filet z fetą w sosie szpinakowym rozpływał się w ustach. No i orzeźwiająca, kwaśna lemoniada 🙂 Kiedy nie ma ruchu, w środku panuje cisza, przez co trochę brakuje mi jakiejś cichej muzyki w tle, żeby nie było tak niezręcznie, ale dla innych to może być plus. Będziemy zaglądać co jakiś czas, za nieco ponad 20 zł zdecydowanie warto!
Google
Тривиальная банальность (zweryfikowany) –
Bardzo nieprzyjemna, niska kobieta Kelnerka rozdająca jedzenie na obsłudze sprawia wrażenie, jakby cały czas nie była w nastroju, a za samą rozmowę z nami musimy jej płacić. Kucharka jest ogólnie brudna i niezbyt przyjemna. Jak tylko ją zobaczyłem, nie chciałem już jeść. Właściciel siedzi, chwali swoje jedzenie i swoimi rozmowami nie pozwala w spokoju zjeść… Ogólnie brak obsługi i higieny
Google
Wiktoria Pietlicka (zweryfikowany) –
Na początku chcę powiedzieć o przemiłej obsłudze! Pani, która wydaje jedzenie była przemiła i zaraża pozytywną energią. Co do miejsca to skromne i małe, ale wygląd lokalu nigdy nie jest najważniejszy. Jedzenie natomiast było średnie. Zamówiłam zestaw obiadowy, devolay dobry, aczkolwiek panierkę je się osobno, bo odpada. Ziemniaki miały dziwny posmak, słabo utuczone i czuć dużo grudek kiedy cała reszta jest bardziej wodnista, podane z pietruszką, co raczej rzadko jest spotykane. Zupa pomidorowa w smaku nie przypominała klasycznej zupy pomidorowej, nie była zła, raczej w porządku, ale smak bardziej zupy o smaku kurczaka zabarwionej na czerwono. W ogólnym rozrachunku, jest okej. Typowe obiady domowe, więc nic wyszukanego, cenowo okej jak w każdym innym bistro tego typu, ale w okolicy są po prostu lepsze w tej samej cenie.
Google
Adam Surma (zweryfikowany) –
Super obsługa! I Bardzo sprawna! Pani Paulina bardzo miła i sprawnie obsługuje! Kuchnia wyśmienita dosłownie domowa (nie tylko z nazwy). Pani Galinka sprawnie dorabia brakujące obiadki. Cena max 33zlote z kompocikiem jak u babci. A średnia cena 21-27. Za 1 danie. W sumie to liczba przewijających się klientów sama mówi za siebie. Pozdrawiam ciepło obie Panie (kolega zabudowy obok ).
Google