Pizza na ciekawym spodzie, smakuje jak domowe ciasto mamy, super pięknie wygląda, jest ciekawie zapakowana w efektowne kartony, ale to jedyne plusy. Jeśli chodzi o smak to dużo do poprawy: sos bez smaku, zwykły koncentrat pomidorowy, dodatki bez smaku, bardzo mało kurczaka, po dwa kawałki na porcję. Sos czosnkowy inny niż w znanych mi pizzeriach, mi smakował, mężowi już nie. Jeśli chodzi o efekty wizualne to super, ale ze względu na brak doznań smakowych już więcej nie zamówimy. Dostawa trwała ponad godzinę.
Zamówiliśmy z partnerem te pizze pierwszy raz, nie czytając opinii, zdając się jedynie na zdjęcia i dostępne opcje. Czytam w niektórych komentarzach, ze ciasto jest miękkie i puszyste – u nas było zupełnie inaczej. Zakalec, sprawiało wrażenie nieświeżego, jakby drożdże już dawno przestały pracować. Pizza jak na tę jakość jest baaardzo droga. Sos czosnkowy jest inny niż zawsze, ma kolor pomarańczowy (!) i ostry posmak, nam nie przypadł do gustu. Jednak najgorsze jest to, że kilka godzin po zjedzeniu oboje się mocno pochorowaliśmy, a ta pizza była jedynym tego dnia posiłkiem. Dodam, że jedliśmy zupełnie inne rodzaje, więc wina musiała leżeć w cieście. Po szybkim przescrollowaniu opinii, wiem, że nie jesteśmy jedynym takim przypadkiem. Może ktoś trafił na świeżą i dobrą, ale my na pewno nie wrócimy i nie polecimy
Pizza zamówiona przeze mnie niezliczona liczbę razy – nieodłączny element „męskich spotkań”.
Ciasto i forma (styl Detroit) wyróżniający się na tle innych „chamskich” pizzerii. Poza wyjątkami liczonymi na palcach jednej ręki placek zawsze zrobiony w punkt – duża ilość sera (wraz z obowiązkowymi przypaleniami na końcówkach), dobre salami i świetne sosy (zwłaszcza czosnek i mango-jalapeno).
Aż dziw że nadal jest tylko jeden lokal w Poznaniu!
Niestety, ciasto się popsuło. Jakby niedopieczone, zdecydowanie jest go za mało. To już nie jest taka puchata fajna gruba picka jak kiedyś a raczej cienki przeciętny placek o smaku drożdży i oregano. Niby okej ale w porównaniu z tym co było to szkoda..
Yanll (zweryfikowany) –
The delivery guy is handsome
Google
Katarzyna Pro (zweryfikowany) –
Pizza na ciekawym spodzie, smakuje jak domowe ciasto mamy, super pięknie wygląda, jest ciekawie zapakowana w efektowne kartony, ale to jedyne plusy. Jeśli chodzi o smak to dużo do poprawy: sos bez smaku, zwykły koncentrat pomidorowy, dodatki bez smaku, bardzo mało kurczaka, po dwa kawałki na porcję. Sos czosnkowy inny niż w znanych mi pizzeriach, mi smakował, mężowi już nie. Jeśli chodzi o efekty wizualne to super, ale ze względu na brak doznań smakowych już więcej nie zamówimy. Dostawa trwała ponad godzinę.
Google
Monika (zweryfikowany) –
Zamówiliśmy z partnerem te pizze pierwszy raz, nie czytając opinii, zdając się jedynie na zdjęcia i dostępne opcje. Czytam w niektórych komentarzach, ze ciasto jest miękkie i puszyste – u nas było zupełnie inaczej. Zakalec, sprawiało wrażenie nieświeżego, jakby drożdże już dawno przestały pracować. Pizza jak na tę jakość jest baaardzo droga. Sos czosnkowy jest inny niż zawsze, ma kolor pomarańczowy (!) i ostry posmak, nam nie przypadł do gustu. Jednak najgorsze jest to, że kilka godzin po zjedzeniu oboje się mocno pochorowaliśmy, a ta pizza była jedynym tego dnia posiłkiem. Dodam, że jedliśmy zupełnie inne rodzaje, więc wina musiała leżeć w cieście. Po szybkim przescrollowaniu opinii, wiem, że nie jesteśmy jedynym takim przypadkiem. Może ktoś trafił na świeżą i dobrą, ale my na pewno nie wrócimy i nie polecimy
Google
Michał Kowalski (zweryfikowany) –
Pizza zamówiona przeze mnie niezliczona liczbę razy – nieodłączny element „męskich spotkań”.
Ciasto i forma (styl Detroit) wyróżniający się na tle innych „chamskich” pizzerii. Poza wyjątkami liczonymi na palcach jednej ręki placek zawsze zrobiony w punkt – duża ilość sera (wraz z obowiązkowymi przypaleniami na końcówkach), dobre salami i świetne sosy (zwłaszcza czosnek i mango-jalapeno).
Aż dziw że nadal jest tylko jeden lokal w Poznaniu!
Google
Oliwia M (zweryfikowany) –
Niestety, ciasto się popsuło. Jakby niedopieczone, zdecydowanie jest go za mało. To już nie jest taka puchata fajna gruba picka jak kiedyś a raczej cienki przeciętny placek o smaku drożdży i oregano. Niby okej ale w porównaniu z tym co było to szkoda..
Google