Byłem na lunchu z rodzicami i wszstkim się podobało:) Miejsce nie należy do najtańszych, jednak rozmiar porcji jest na plus i bez problemu można się najeść. Sam wybrałem zapiekaną kanapkę z beszamelem i jajkiem. Była świetna, chociaż tutaj chyba głównie zasługa naprawdę dobrego chleba. Myśle, że z czystym sumieniem mogę polecić, gdzie na północy Poznania nie ma zbyt wielu dobrych miejsc na śniadanie.
Nadzieję na fajną miejscówkę ze śniadaniami w tej części Poznania skutecznie pogrążyła szakszuka. Fajnie przyprawiona, czuć wyraźnie kmin rzymski, pieczywo pierwsza klasa. I chyba tylko ono podbija ocenę do 2 gwiazdek, chociaż było zauważalnie zimne. Szakszuka wyglądała na podgrzaną na miejscu, zamiast przygotowanej od zera. Żółtka jajek nienaturalnie ścięte na górze, białko surowe. Wygląda to tak, jakby gotowe porcje przed serwisem zostały wrzucone z lodówki do pieca i podane. Nie skuszę się ponownie, a szkoda, bo miejsce z potencjałem.
Jedzenie bardzo smaczne. Zamówiliśmy naleśniki z syropem malinowym, który był idealnie kwaśny. Tost z szynką i szakszuka również bardzo nam przypadły do gustu. Polecam miejsce, tylko do jednej rzeczy mogę się przyczepić. Brakuje tu osób do pomocy, przez co czas oczekiwania się wydłuża, zwłaszcza jak przyjdzie więcej niż 3 osoby.
Rzadko zostawiam negatywne komentarze, ale tym razem niestety
1 grzanka i kilka grzybków na 34 zł, ech, a miało być pięknie i pysznie. Sałatka dobra ale też mało. Napar owocowy nie był smaczny.
Może inne wersje śniadaniowe lepsze, ale sezonowe nie polecam
Artur Grześ (zweryfikowany) –
Byłem na lunchu z rodzicami i wszstkim się podobało:) Miejsce nie należy do najtańszych, jednak rozmiar porcji jest na plus i bez problemu można się najeść. Sam wybrałem zapiekaną kanapkę z beszamelem i jajkiem. Była świetna, chociaż tutaj chyba głównie zasługa naprawdę dobrego chleba. Myśle, że z czystym sumieniem mogę polecić, gdzie na północy Poznania nie ma zbyt wielu dobrych miejsc na śniadanie.
Google
Pawel Ż (zweryfikowany) –
Nadzieję na fajną miejscówkę ze śniadaniami w tej części Poznania skutecznie pogrążyła szakszuka. Fajnie przyprawiona, czuć wyraźnie kmin rzymski, pieczywo pierwsza klasa. I chyba tylko ono podbija ocenę do 2 gwiazdek, chociaż było zauważalnie zimne. Szakszuka wyglądała na podgrzaną na miejscu, zamiast przygotowanej od zera. Żółtka jajek nienaturalnie ścięte na górze, białko surowe. Wygląda to tak, jakby gotowe porcje przed serwisem zostały wrzucone z lodówki do pieca i podane. Nie skuszę się ponownie, a szkoda, bo miejsce z potencjałem.
Google
Malwi na (zweryfikowany) –
Jedzenie bardzo smaczne. Zamówiliśmy naleśniki z syropem malinowym, który był idealnie kwaśny. Tost z szynką i szakszuka również bardzo nam przypadły do gustu. Polecam miejsce, tylko do jednej rzeczy mogę się przyczepić. Brakuje tu osób do pomocy, przez co czas oczekiwania się wydłuża, zwłaszcza jak przyjdzie więcej niż 3 osoby.
Google
Angelika Barjasz (zweryfikowany) –
Lovely breakfast, had omelette which was delicious. Nice atmosphere, highly recommended
Google
Svitlana Voshchyna (zweryfikowany) –
Rzadko zostawiam negatywne komentarze, ale tym razem niestety
1 grzanka i kilka grzybków na 34 zł, ech, a miało być pięknie i pysznie. Sałatka dobra ale też mało. Napar owocowy nie był smaczny.
Może inne wersje śniadaniowe lepsze, ale sezonowe nie polecam
Google