Kilka lat temu jadłam tam bardzo smaczny kebab. Wracając po latach, by ponownie zjeść równie smaczne danie bardzo się zawiodłam. Otrzymałam kabab, którego zawartość wyglądała jakby była zbieraniną odpadów po nie zjedzonych kebabach (mialam szarą surówkę i cząstki ziemniaków oraz włos). Nie wrócę tam.
Wziąłem boxa z frytkami. Mięso mieszane, sosy łagodne. Frytki część ok, część ledwo co usmażona. Pomiędzy jakieś surowe kawałki marchewki i plasterki ziemniaka. Kurczak słony, suchy. Baranina nie wiadomo – tak dowalone sosu. Sosy nijakie, mdłe, praktycznie czuć sam majonez. Z czystym sercem nie polecam.
Ponieważ się zatrułem tylko 1 gwiazdka. Problemy żołądkowe trwały do kolejnego dnia, a mam mocny żołądek. Pierwsza i ostatnia wizyta. Za jedzenie planowałem dać góra 3 gwiazdki: „duży” kebab w bułce za 25 zł – dla mnie raczej średni ale można się w miarę najeść. Bułka, taka mniejsza, okrągła – smaczna i należycie podpieczona. Ale później już tylko gorzej. Brak wyboru mięsa – otrzymałem przypieczoną taką mielonkę, pokrojoną w cieniutkie plasterki, jakaś taka porowata, smak średni. Wybrałem sos czosnkowy – otrzymałem jakiś biały sos „śmietankowy”, który nawet nie leżał obok czosnku. Surówka – prawie wyłącznie mieszanka kapusty białej i sałaty lodowej, 3 kawałki ogórka i 2 kawałeczki pomidora plus jakaś cebula. Ogólny smak słaby, bez wyrazu. Klimat lokalu – ogólnie schludny, obsługa neutralna, ale nie opróżnia przepełnionych koszy przy wejściu, w wolnym czasie tylko papieros i telefon. Mimo że w niedzielne popołudnie w okolicy nie ma innego otwartego fast foodu poza speluną naprzeciw dworca, nie polecam tego miejsca i już tam nie wrócę.
Magdalena X (zweryfikowany) –
Kilka lat temu jadłam tam bardzo smaczny kebab. Wracając po latach, by ponownie zjeść równie smaczne danie bardzo się zawiodłam. Otrzymałam kabab, którego zawartość wyglądała jakby była zbieraniną odpadów po nie zjedzonych kebabach (mialam szarą surówkę i cząstki ziemniaków oraz włos). Nie wrócę tam.
Google
Krzysztof Próchnicki (zweryfikowany) –
Wziąłem boxa z frytkami. Mięso mieszane, sosy łagodne. Frytki część ok, część ledwo co usmażona. Pomiędzy jakieś surowe kawałki marchewki i plasterki ziemniaka. Kurczak słony, suchy. Baranina nie wiadomo – tak dowalone sosu. Sosy nijakie, mdłe, praktycznie czuć sam majonez. Z czystym sercem nie polecam.
Google
Erwin Przybyła (zweryfikowany) –
Nie bierzcie tutaj mięsa innego niż kurczak! Kurczak jest okej ale to coś nto nawet nie mięso. Okropne. Smakuje jak papier. Bleeee
Google
Artur Kwiatkowski (zweryfikowany) –
Ponieważ się zatrułem tylko 1 gwiazdka. Problemy żołądkowe trwały do kolejnego dnia, a mam mocny żołądek. Pierwsza i ostatnia wizyta.
Za jedzenie planowałem dać góra 3 gwiazdki: „duży” kebab w bułce za 25 zł – dla mnie raczej średni ale można się w miarę najeść. Bułka, taka mniejsza, okrągła – smaczna i należycie podpieczona. Ale później już tylko gorzej. Brak wyboru mięsa – otrzymałem przypieczoną taką mielonkę, pokrojoną w cieniutkie plasterki, jakaś taka porowata, smak średni. Wybrałem sos czosnkowy – otrzymałem jakiś biały sos „śmietankowy”, który nawet nie leżał obok czosnku. Surówka – prawie wyłącznie mieszanka kapusty białej i sałaty lodowej, 3 kawałki ogórka i 2 kawałeczki pomidora plus jakaś cebula. Ogólny smak słaby, bez wyrazu. Klimat lokalu – ogólnie schludny, obsługa neutralna, ale nie opróżnia przepełnionych koszy przy wejściu, w wolnym czasie tylko papieros i telefon. Mimo że w niedzielne popołudnie w okolicy nie ma innego otwartego fast foodu poza speluną naprzeciw dworca, nie polecam tego miejsca i już tam nie wrócę.
Google
Czarna Gapa (zweryfikowany) –
Średnio smaczny kebab w bułce. Strasznie wolna obsługa zajęta bardziej rozmową niż przygotowaniem zamówionego produktu.
Google