Pyza Kłodzka

Koleżanka, która przeprowadziła się do Kłodzka zabrała mnie do Pyzy Kłodzkiej i nie żałuję. To naprawdę domowe jedzenie, bardzo smaczne, do tego duża porcja i w przyzwoitych cenach. Co najważniejsze – żadnych sensacji żołądkowych. Do tego sympatyczna obsługa i równie sympatyczny właściciel. Polecam to miejsce.

Danie zamówiłam przez pyszne pl o godzinie 10:57 a na podany adres przyjechało o 13:17. Było napisane, że czas dostawy zajmuje ok. 35-50 minut. Po zapłaceniu pokazało się, że dostawa planowana jest na 12:28. Po zadzwonieniu do restauracji o 12:48 że zamówienia dalej nie ma. Pani w sumie nic nie powiedziała konkretnego. Dostawca pomylił adresy. Więc przyjechał pod zły adres. Tragedia. Nie polecam, jedzenie przyjechało zimne i niedobre.

Ogromne pogorszenie na całej linii wogole widać że brakuje tam wlasciela, menager kogoś kto nad tym zapanuje:
W lokalu zimno,ponuro,brudno, zawsze brakuje ręczników w toalecie uchwyty drzwiowe wyłamane farba odpada szok lokal wygląda jak po powodzi ale nie było tam powodzi.
Jedzenie z zawyzonymi cenami w porównaniu do konkurencji w smakowo bardzo słabe kotlety twarde cześć zimna jedzenie w bemarach widać że zimne zaschnięte, nikt tego nie pilnuje widać że obsługa ma to gdzieś albo wlasciel wogole im nie płaci za pracę skoro tak to wygląda.

Pamiętam ten lokal.pelny ludzi gorące posiłki czyste stoły wystrój miło w domowym klimacie teraz już niestety tak nie jest przykro ale niestety już tam nie wrócę i nie polecę nikomu

Nie było smacznie nie było tanio jak na bar mleczny przystało, lokal odstrasza i zniechęca, jedynie obsługa miła ale mało zainteresowana lokalem i klientem za to dobrze się bawi z pracownikami kuchni śmiechów co niemiara.
Śmiem twierdzić że sanepid miał by tam pełne ręce roboty