Disgusted – my sweet pancakes were grabbed using thongs covered in onions, then sprinkled with toffee and caster sugar – yummy what a mix – onions and toffee. What if I was allergic to onions? Also I don’t want my pancakes tasing like onions.
Ogólnie taka typowa stołówka jak to na stokach. Natomiast jedzenie jest bardzo dobre. Zamówiliśmy kiełbasę z ziemniakami i sodówka to były jak to kiełbasa (nie da się zepsuć) ale ziemniaki nie byly ani rozgotowane ani niedogotowane jak to zwykle w takich miejscach bywa. Lecz bigos to mistrzostwo świata. Aż się zaskoczyłem ze najlepszy bigos jaki kiedykolwiek jadłem to w takim miejscu. Chleb tez podali świeży. Cen tez nie wołają unijnych. Polecam, może wczesniej było gorzej ale teraz jak na stok narciarski to jest to zdecydowanie solidne miejsce.
Proste, szybkie i bardzo dobre jedzenie w przystępnej cenie. Pieczeń z kluskami śląskimi i surówką, do tego kompot – bardzo dobre, mieso mięciutkie, kluski gotowane na bieżąco, sos pasujacy do całości. Kolejne danie kotlet drobiowy, ziemniaki i surówka – również bardzo smaczne. Następnego dnia nie moglismy się powstrzymać przed zamówieniem pampuchów z sosem truskawkowym i pierogów z borówkami – również smakowalo. Naprawdę polecam to miejsce.
Witam, chciałbym się podzielić opinią na temat tego miejsca. Mianowicie obsługa jest niekompetentna Pani tam pracująca minę miała jakby była tam za karę a nie w pracy, rozumiem że każdy może mieć gorszy dzień ale idąc wypić kawę chcę dostać produkt za który płacę duże pieniądze, restauracja oferuje przykładowo kawę Café Latte której gramatura określona jest na 300ml niestety dziś dostaliśmy kawę o pojemności 100ml a reszta była to piana mleczna, niestety tak latte nie wygląda i określi to każda osoba nie będąca baristą. Sernik był stary, śmierdzący a szarlotka z zepsutych prawdopodobnie papierówek. Szczerze nie polecam tego miejsca. Zdjęcia zepsutego ciasta zostały również wysłane do sanepidu.
Zamówiliśmy danie dnia, którym był żurek, schabowy z ziemniakami oraz kompot w cenie 45zł. Żurek i kompot były w porządku, natomiast schabowy był praktycznie nie przyprawiony, mięso było żylaste i ciężko było je pokroić. Ziemniaki były ewidentnie odgrzewane, co dało się nawet zauważyć nie wspominając o smaku. Obsługa raczej niezainteresowana klientem, z niezbyt sympatyczną miną. Byliśmy w gorszych miejscach ale zdecydowanie tam nie wrócimy.
Gabriel Denys (zweryfikowany) –
Disgusted – my sweet pancakes were grabbed using thongs covered in onions, then sprinkled with toffee and caster sugar – yummy what a mix – onions and toffee. What if I was allergic to onions? Also I don’t want my pancakes tasing like onions.
Google
Patryk Karpiński (zweryfikowany) –
Ogólnie taka typowa stołówka jak to na stokach. Natomiast jedzenie jest bardzo dobre. Zamówiliśmy kiełbasę z ziemniakami i sodówka to były jak to kiełbasa (nie da się zepsuć) ale ziemniaki nie byly ani rozgotowane ani niedogotowane jak to zwykle w takich miejscach bywa. Lecz bigos to mistrzostwo świata. Aż się zaskoczyłem ze najlepszy bigos jaki kiedykolwiek jadłem to w takim miejscu. Chleb tez podali świeży. Cen tez nie wołają unijnych. Polecam, może wczesniej było gorzej ale teraz jak na stok narciarski to jest to zdecydowanie solidne miejsce.
Google
Tomasz Ant (zweryfikowany) –
Proste, szybkie i bardzo dobre jedzenie w przystępnej cenie. Pieczeń z kluskami śląskimi i surówką, do tego kompot – bardzo dobre, mieso mięciutkie, kluski gotowane na bieżąco, sos pasujacy do całości. Kolejne danie kotlet drobiowy, ziemniaki i surówka – również bardzo smaczne. Następnego dnia nie moglismy się powstrzymać przed zamówieniem pampuchów z sosem truskawkowym i pierogów z borówkami – również smakowalo. Naprawdę polecam to miejsce.
Google
Dominik Łojewski (zweryfikowany) –
Witam, chciałbym się podzielić opinią na temat tego miejsca. Mianowicie obsługa jest niekompetentna Pani tam pracująca minę miała jakby była tam za karę a nie w pracy, rozumiem że każdy może mieć gorszy dzień ale idąc wypić kawę chcę dostać produkt za który płacę duże pieniądze, restauracja oferuje przykładowo kawę Café Latte której gramatura określona jest na 300ml niestety dziś dostaliśmy kawę o pojemności 100ml a reszta była to piana mleczna, niestety tak latte nie wygląda i określi to każda osoba nie będąca baristą. Sernik był stary, śmierdzący a szarlotka z zepsutych prawdopodobnie papierówek. Szczerze nie polecam tego miejsca. Zdjęcia zepsutego ciasta zostały również wysłane do sanepidu.
Google
Remiq (zweryfikowany) –
Zamówiliśmy danie dnia, którym był żurek, schabowy z ziemniakami oraz kompot w cenie 45zł. Żurek i kompot były w porządku, natomiast schabowy był praktycznie nie przyprawiony, mięso było żylaste i ciężko było je pokroić. Ziemniaki były ewidentnie odgrzewane, co dało się nawet zauważyć nie wspominając o smaku. Obsługa raczej niezainteresowana klientem, z niezbyt sympatyczną miną. Byliśmy w gorszych miejscach ale zdecydowanie tam nie wrócimy.
Google