Jedzenie pyszne! Od razu da się zauważyć, że wszystko świeże, z bardzo dobrych produktów. Zupy świetnie doprawione (jedliśmy zupę dnia – fasolową i flaczki). Pierogi z mięsem domowe, pełne farszu i porcja trudna do zjedzenia . Kotlet schabowy pycha, wielkość na pół talerza, do tego świetny sos grzybowy i świeże surówki.
Z czystym sumieniem polecam!
Zachęcona opiniami zamieszczoni na stronie postanowiliśmy z mężem zjeść tutaj „domowy” obiad i to nie była najlepsza decyzja. Zamówiliśmy zestaw dnia, pomidorowa i filet drobiowy z kompotem oraz schab z ostrym sosem, biała kawę i piwko. Kawa dotarła po 10 minutach przy pustej sali i ze skiśnietym mlekiem. Poprosiłam o wymianę i odczekałam kolejne 10 minut. Pomidorowa poprawna. Filet drobiowy do zestawu poza rozmiarem niczym nie zabłysnął, gruba panierka zero soli, pieprzu, ziemniaki zimne, surowka z kiszonej kapusty bardzo dobra. Schab po cygańsku masakra. Kotlet na cały talerz bez żadnych przypraw i podobnie jak filet w tonie panierki a ostry sos to jakiś słodko kwaśno gotowiec prosto z butelki zimny i rozmazany po kotlecie. Kompot wliczony w cenę nie dotarł do stolika. Obłożenie sali prawie zerowe, parę dowozów a klientka obok upominała się o zamówienie po 30 minutowym czasie oczekiwania. Połkilogramowy kotlet(razem z panierką)to nie droga do pozyskania gości. Warto zadbać o smak, temperature setwowanych dań, o poziom obsługi, i takie drobiazgi jak przyprawniki na stołach i serwetniki. Napewno nie polecimy tego miejsca i nie zaryzykujemy kolejnej wizyty. Przykro. Często bywamy w Waszym mieście.
Nie polecam
chcieliśmy zamówić beze i kawe – bezy nie było, więc zamówilismy tylko dwie kawy. Trzy osoby które weszły po nas zdążyły zjeść już zupę i zacząć drugie, a kawy po 20 minutach dalej nie było.
Na barze dwie kelnerki i chyba szefowa. Naprawdę nie było ani chwili żeby zrobić tą kawe? Zrozumiałabym jakby sala była cała zajęta a były tylko 3 osoby przy stoliku i my przy drugim, tragedia.
Agnieszka (zweryfikowany) –
Jedzenie pyszne! Od razu da się zauważyć, że wszystko świeże, z bardzo dobrych produktów. Zupy świetnie doprawione (jedliśmy zupę dnia – fasolową i flaczki). Pierogi z mięsem domowe, pełne farszu i porcja trudna do zjedzenia . Kotlet schabowy pycha, wielkość na pół talerza, do tego świetny sos grzybowy i świeże surówki.
Z czystym sumieniem polecam!
Google
Miro Tylka (zweryfikowany) –
Great kitchen. Nothing more to say
Google
kebuk m (zweryfikowany) –
Domowe smaczne obiady, robione na swiezo. Mila obsluga, niskie ceny.
Google
Marzena Krawiec (zweryfikowany) –
Zachęcona opiniami zamieszczoni na stronie postanowiliśmy z mężem zjeść tutaj „domowy” obiad i to nie była najlepsza decyzja. Zamówiliśmy zestaw dnia, pomidorowa i filet drobiowy z kompotem oraz schab z ostrym sosem, biała kawę i piwko. Kawa dotarła po 10 minutach przy pustej sali i ze skiśnietym mlekiem. Poprosiłam o wymianę i odczekałam kolejne 10 minut. Pomidorowa poprawna. Filet drobiowy do zestawu poza rozmiarem niczym nie zabłysnął, gruba panierka zero soli, pieprzu, ziemniaki zimne, surowka z kiszonej kapusty bardzo dobra. Schab po cygańsku masakra. Kotlet na cały talerz bez żadnych przypraw i podobnie jak filet w tonie panierki a ostry sos to jakiś słodko kwaśno gotowiec prosto z butelki zimny i rozmazany po kotlecie. Kompot wliczony w cenę nie dotarł do stolika. Obłożenie sali prawie zerowe, parę dowozów a klientka obok upominała się o zamówienie po 30 minutowym czasie oczekiwania. Połkilogramowy kotlet(razem z panierką)to nie droga do pozyskania gości. Warto zadbać o smak, temperature setwowanych dań, o poziom obsługi, i takie drobiazgi jak przyprawniki na stołach i serwetniki. Napewno nie polecimy tego miejsca i nie zaryzykujemy kolejnej wizyty. Przykro. Często bywamy w Waszym mieście.
Google
Werka Werønika (zweryfikowany) –
Nie polecam
chcieliśmy zamówić beze i kawe – bezy nie było, więc zamówilismy tylko dwie kawy. Trzy osoby które weszły po nas zdążyły zjeść już zupę i zacząć drugie, a kawy po 20 minutach dalej nie było.
Na barze dwie kelnerki i chyba szefowa. Naprawdę nie było ani chwili żeby zrobić tą kawe? Zrozumiałabym jakby sala była cała zajęta a były tylko 3 osoby przy stoliku i my przy drugim, tragedia.
Google