Olimp… Nie ma nic wspólnego z siedzibą bogów… Dramat, cena kosmiczna, na rozmrażane rybie sama panierka, a schabowy tak suchy (panierka odpadła po wbiciu widelca) że ugrysc nie szło… Tylko ziemniaczki były ok, ale za 55zl za kilogram???? Proponuję omijać z daleka!!!
To, co się dzisiaj stało jest niedopuszczalne i karygodne oraz zdecydowanie nadaje się do monitoringu przez sanepid (!!!). Zamówiłam na wynos 3 talerze „zupy dnia” – była to zupa grzybowa. Całość wyniosła 42(!) zł, co jest zupełnie nieproporcjonalne do ilości zupy i jej jakości. Była okropnie przesolona a warzywa i grzyby wydawały się nieświeże i były okropnie duże, jakby komuś nie chciało się ich kroić. Całość wyglądała tak jakby ktoś robił tą zupę na szybko i wcale nie przejmował się jakością oraz tym co „pływa” w środku. Bo czekała tam kolejna niespodzianka – KARALUCH.
Zupy oczywiście zwróciłam.
Nie wyobrażam sobie takich sytuacji w żadnej szanującej się restauracji i moja noga nigdy więcej tam nie postanie. Jest to obrzydliwe i niedopuszczalne, żeby coś takiego miało w ogóle miejsce, zwłaszcza w centrum galerii handlowej.
Mam nadzieję, że zainteresują się tą restauracją odpowiednie instytucje.
Wczoraj miałem „przyjemność”.
Powiem krótko nie polecam .
Załączyłem zdjęcie.
Córka lubi kluski śląskie to że nie dało się ich zjeść to jedno ale ze za ten zestaw 32pln to już lekka przesada .
Nie będę korzystał i wam również nie polecam .
The Best (zweryfikowany) –
Olimp… Nie ma nic wspólnego z siedzibą bogów… Dramat, cena kosmiczna, na rozmrażane rybie sama panierka, a schabowy tak suchy (panierka odpadła po wbiciu widelca) że ugrysc nie szło… Tylko ziemniaczki były ok, ale za 55zl za kilogram???? Proponuję omijać z daleka!!!
Google
Wiesław Manikowski (zweryfikowany) –
Cena to przegięcie, nic dziwnego, że nie ma kolejek
Google
Dorota Marciniak (zweryfikowany) –
To, co się dzisiaj stało jest niedopuszczalne i karygodne oraz zdecydowanie nadaje się do monitoringu przez sanepid (!!!). Zamówiłam na wynos 3 talerze „zupy dnia” – była to zupa grzybowa. Całość wyniosła 42(!) zł, co jest zupełnie nieproporcjonalne do ilości zupy i jej jakości. Była okropnie przesolona a warzywa i grzyby wydawały się nieświeże i były okropnie duże, jakby komuś nie chciało się ich kroić. Całość wyglądała tak jakby ktoś robił tą zupę na szybko i wcale nie przejmował się jakością oraz tym co „pływa” w środku. Bo czekała tam kolejna niespodzianka – KARALUCH.
Zupy oczywiście zwróciłam.
Nie wyobrażam sobie takich sytuacji w żadnej szanującej się restauracji i moja noga nigdy więcej tam nie postanie. Jest to obrzydliwe i niedopuszczalne, żeby coś takiego miało w ogóle miejsce, zwłaszcza w centrum galerii handlowej.
Mam nadzieję, że zainteresują się tą restauracją odpowiednie instytucje.
Google
Bartłomiej Różański (zweryfikowany) –
Wczoraj miałem „przyjemność”.
Powiem krótko nie polecam .
Załączyłem zdjęcie.
Córka lubi kluski śląskie to że nie dało się ich zjeść to jedno ale ze za ten zestaw 32pln to już lekka przesada .
Nie będę korzystał i wam również nie polecam .
Google
Anna Brąszewska (zweryfikowany) –
Biorę Paczkę Niespodziankę z aplikacji Top Good To Go Ratuj jedzenie i zawsze otrzymuję duże i smaczne porcje.
Google